RÓŻANIEC

10 czerwca 2022

Część I - tajemnice radosne

1. Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

Anioł rzekł do Niej: "Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego" (...) Na to rzekła Maryja: "Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według Twego słowa" (Łk 1, 30-32.38).

Synu Boży, Ty z miłosierdzia dla grzeszników przyjmujesz na siebie ludzkie ciało, w którym ukrywasz swój majestat i wszechmoc. Jako Bóg wiesz, że złość ludzka przybije to ciało do krzyża, jednak z miłości ku nam podejmujesz się spełnić wolę Ojca Twego.

Maryjo, dziękujemy za Twoje "fiat", które otwiera drogę naszego zbawienia.

2. Nawiedzenie świętej Elżbiety

W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem do pew nego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę (...). Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy (Łk 1, 39-40. 56).

Maryjo, udajesz się do swej krewnej Elżbiety. Przebywasz długą i uciążliwą drogę, a potem oddajesz się uczynkom miłosiernym, wyręczając św. Elżbietę w domowych posługach. Uproś nam szerokie i usłużne serce wobec wszystkich oczekujących naszej pomocy. Dopomóż, abyśmy swoim życiem śpiewali na cześć Bożego Miłosierdzia radosne Magnificat, jakie Ty wyśpiewałaś w domu Elżbiety.

3. Narodzenie Pana Jezusa w Betlejem

Nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie (Łk 2, 6-7).

Jezu, Zbawicielu świata, położony w ubogim, betlejemskim żłobie, dzięki Ci składamy za Twoje przyjście na świat, aby nas uczynić dziećmi Bożymi. Wraz z Maryją i Józefem, Aniołami i pastuszkami, wielbimy Cię i wysławiamy. Spraw, aby Twoje ubóstwo i poniżenie nie oddalało nas od Ciebie, ale jeszcze bardziej przybliżało i czyniło wrażliwymi na potrzeby ubogich braci.

4. Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni jerozolimskiej

Symeon (...) rzekł do Maryi, Matki Jego: "Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu" (Łk 2, 34-35).

Maryjo, ofiarna Kapłanko, Ty przyniosłaś swoje Dziecię do świątyni i tam Je ofiarowałaś Bogu. Symeonowe prorocze słowa zraniły Twe matczyne serce i jeszcze bardziej złączyły Cię ze zbawczym dziełem Twojego Syna. Naucz nas, Matko Miłosierdzia, wielkodusznej ofiary dla każdej wielkiej i ważnej sprawy, a przede wszystkim dla zbawienia dusz!

5. Znalezienie Pana Jezusa w świątyni

Rodzice Jego chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy (...) Kiedy wracali, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. (...) Uszli dzień drogi i szukali Go (...) Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania (Łk 2, 41-46).

Maryjo i Józefie święty, z niekłamanym smutkiem szukaliście swego Syna przez trzy dni. Ku Waszej wielkiej radości znaleźliście Go w świątyni. Nauczcie nas wytrwałości w szukaniu i odnajdywaniu Jezusa w naszym życiu. Jezu, naucz nas cenić bardziej sprawy Boże niż dobra doczesne.

Część II - tajemnice światła

1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie

Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił na Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: "Tyś jest mój syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie" (Łk 3, 21-22).

Panie, Jezu Chryste, Twój chrzest w Jordanie mówi o wielkiej łasce Bożego miłosierdzia, jakiej dostępujemy w sakramencie chrztu świętego. Czyni nas ona podobnymi do Ciebie, więc stajemy się dziećmi Bożymi, w których Ojciec niebieski ma upodobanie. Nasze dusze są mieszkaniem Boga. Jezu, pogłębiaj w nas świadomość tej wielkiej łaski i spraw, byśmy zawsze postępowali jak dzieci Ojca Niebieskiego.

2. Objawienie Jezusa na weselu w Kanie

Trzeciego dnia odbywało się wesele w Kanie Galilejskiej i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: "Nie mają już wina". Jezus jej odpowiedział: "Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto?" (...) Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2, 1-5).

Miłosierny Jezu, to był pierwszy cud, który objawiał Twą Boską moc. Uczyniłeś go na prośbę Matki zatroskanej o nowożeńców. A Ona uczy nas pełnić wszystko, cokolwiek nam powiesz, i abyś w naszym życiu mógł dokonywać wielu cudów. Prosimy Cię, Panie, spraw, abyśmy jak Maryja umieli dostrzegać potrzeby bliźnich i z ufnością przedstawiać je Tobie oraz ufnie pełnić wolę Twoją.

3. Głoszenie królestwa Bożego

Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię królestwa i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza (Mt 9, 35-36).

Panie Jezu, Ty poprzez swoje życie, nauczanie i cuda najpełniej objawiłeś tajemnicę miłosierdzia Boga. W Tobie, Synu Boży, widzimy Ojca bogatego w miłosierdzie. Spraw, prosimy, abyśmy sami poznając tę tajemnicę i doświadczając Twej miłości miłosiernej, życiem i słowem głosili światu orędzie o Bożym miłosierdziu.

4. Przemienienie na Górze Tabor

Jezus wziął z sobą Piotra, Jana i Jakuba i wyszedł na górę, aby się modlić. Gdy się modlił, wygląd Jego twarzy się odmienił, a Jego odzienie stało się lśniąco białe. A oto dwóch mężów rozmawiało z Nim. Byli to Mojżesz i Eliasz. Ukazali się oni w chwale i mówili o Jego odejściu, którego miał dokonać w Jerozolimie (Łk 9, 28-31).

Panie Jezu, aby przygotować uczniów na swoją mękę i śmierć, wpierw na Górze Tabor ukazałeś im swój Boski majestat. W miłosierdziu swoim także i nas umacniaj, przygotowując na doświadczenie krzyża, aby przemieniać nasze życie w miłosierdzie.

5. Ustanowienie Eucharystii

Ciało Moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew Moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa Moje Ciało i Krew Moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. (...) To jest chleb, który z nieba zstąpił - nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki (J 6, 55-56.58).

Miłosierny Jezu, ustanawiając Eucharystię pozwalasz nam uczestniczyć w Twojej męce, śmierci i zmartwychwstaniu, a nadto dajesz nam siebie jako pokarm, aby umocnić nas w drodze do domu Ojca i dać życie wieczne. Bądź uwielbiony za dar miłosierdzia Twego objawiony w sakramencie Eucharystii. Spraw, abyśmy umieli korzystać z tak wielkiego daru miłosierdzia Twego i stawali się chlebem dla braci.

Część III - tajemnice bolesne

1. Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu

Jezus upadł na kolana i modlił się tymi słowami: "Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode mnie ten kielich! Jednak nie Moja wola, lecz Twoja niech się stanie!" (...) Pogrążony w udręce jeszcze usilniej się modlił, a Jego pot był jak gęste krople krwi, sączące się na ziemię (Łk 22, 41-44).

Miłosierny Jezu, w wielkiej udręce modliłeś się, prosząc Ojca, aby odsunął kielich cierpienia, jeśli taka byłaby Jego wola. Panie, naucz nas modlić się w każdej sytuacji, a zwłaszcza w cierpieniu, i przyjmować wszystko z ręki Boga.

2. Biczowanie Pana Jezusa

Piłat wyszedł powtórnie do Żydów i rzekł do nich: "Ja nie znajduję w Nim żadnej winy (...) Czy zatem chcecie, abym wam uwolnił Króla Żydowskiego?" Oni zaś powtórnie zawołali: "Nie tego, lecz Barabasza!" Wówczas Piłat wziął Jezusa i kazał Go ubiczować (J 18, 38-40; 19,1).

Miłosierny Jezu, patrzymy w duchu na Ciebie, przywiązanego do słupa i okrutnie biczowanego za nasze grzechy. Rozumiemy teraz, że zostaliśmy wykupieni z rąk szatana nie srebrem lub złotem, ale drogocenną krwią Twoją. Niepokalany Baranku, dodawaj nam sił do wyzwalania się z niewoli namiętności i grzechu.

3. Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa

Żołnierze uplótłszy wieniec z ciernia, włożyli Mu na głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę. Potem przyklękali przed Nim i szydzili z Niego, mówiąc: "Witaj, Królu Żydowski!" Przy tym pluli na Niego, brali trzcinę i bili Go po głowie (Mt 27, 29-30).

Miłosierny Jezu, jak ogromna i okrutna jest złość człowieka, jak nieogarniona jest tajemnica grzechu! Człowiek podniósł rękę na Boga! Stworzenie - na swego Stwórcę i Zbawiciela! Panie Jezu, cierpliwy, miłosierny i pokorny! Poskramiaj naszą pychę, złośliwość i chęć znęcania się nad słabszymi; ucz cierpliwości, dobroci i pokory!

4. Dźwiganie krzyża na Kalwarię

A gdy Go wyszydzili (...), odprowadzili Go na ukrzyżowanie. Wychodząc, spotkali pewnego człowieka z Cyreny, imieniem Szymon. Tego przymusili, żeby niósł krzyż Jego (Mt 27, 31-32).

Cierpiący Jezu, człowiek nie okazał Ci ani odrobiny miłosierdzia: skazał Cię na śmierć i obarczył ciężkim krzyżem, który niosłeś na Kalwarię. Niosłeś go z wielkim trudem, upadając pod jego ciężarem, ale znalazłeś jeszcze trochę siły, aby po drodze spojrzeć na ukochaną Matkę, pocieszyć płaczące niewiasty jerozolimskie i Weronice wynagrodzić odważnie spełniony uczynek miłosierdzia. Bądź z nami, ilekroć przygniata nas brzemię własnego krzyża!

5. Śmierć Pana Jezusa na krzyżu

Gdy przyszli na miejsce zwane "Czaszką", ukrzyżowali tam Jego i złoczyńców, jednego po prawej, a drugiego po lewej Jego stronie. Lecz Jezus mówił: "Ojcze, przebacz im, bo nie wiedza, co czynią" (...) Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: "Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha Mojego". Po tych słowach wyzionął ducha (Łk 23, 33-34.44-46).

Miłosierny Jezu, w morzu cierpienia modliłeś się za oprawców, skruszonemu łotrowi raj obiecałeś, nam zaś dałeś Maryję jako Matkę Miłosierdzia. Twoja męka i śmierć zgładziła grzech, zwyciężyła szatana i otwarła bramy nieba. Na krzyżu dokonałeś dzieła Odkupienia. Dzięki Ci za to! Wraz z Tobą i Matką bolesną chcemy modlitwą i ofiarą zbawiać grzeszny świat, aby w pełni zapanowało na nim królestwo Twego miłosierdzia.

Część IV - tajemnice chwalebne

1. Zmartwychwstanie Pana Jezusa

Anioł przemówił do niewiast: "Wy nie bójcie się! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał" (...) A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: "Witajcie!" W końcu ukazał się samym Jedenastu, gdy siedzieli za stołem i wyrzucał im brak wiary i upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego (Mt 28, 5-6.9; Mk 16,14).

Zmartwychwstały Jezu, Twój triumf nad grzechem i śmiercią jest także naszym triumfem nad szatanem i znikomością życia. Twoja radość jest i naszą radością! Ta prawda wyrywa nas z odrętwienia, ożywia wiarę w sens cierpienia i w nasze zmartwychwstanie. Jesteś, Panie Jezu, znów z nami, teraz jako Zwycięzca śmierci, piekła i szatana.

2. Wniebowstąpienie Pana Jezusa

Po rozmowie z nimi [Apostołami] Pan Jezus został wzięty do nieba i zasiadł po prawicy Boga. Oni zaś poszli i głosili Ewangelię wszędzie, a Pan współdziałał z nimi i potwierdzał naukę znakami, które jej towarzyszyły (Mk 16, 19-20).

Odszedłeś, Panie Jezu, z tej ziemi, by zasiąść po prawicy Ojca, w Jego chwale. Wyprzedziłeś nas do niebieskiej Ojczyzny, aby przygotować nam miejsce wiecznej radości. Pełni ufności i wdzięczności wielbimy Twoje nieskończone miłosierdzie.

3. Zesłanie Ducha Świętego

Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum (...) i napełnił cały dom. Ukazały się im też języki jakby z ognia (...) i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i zaczęli mówić obcymi językami (Dz 2, 1-4).

Panie Jezu, odchodząc z tej ziemi, nie zostawiłeś nas sierotami, ale posłałeś Ducha Pocieszyciela, Ducha Prawdy, który nas prowadzi do "całej prawdy" (J 16, 13). Trwając wraz z Maryją, Matką Twoją, na modlitwie, błagamy o Jego dary dla nas i całego świata.

4. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

Oto bowiem błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia, gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny (Łk 1, 48-49).

"Maryja, Niepokalana Matka Boga i zawsze Dziewica, dopełniwszy biegu życia ziemskiego,została z ciałem i duszą wzięta do chwały niebieskiej" (Pius XII). Bogurodzico, Dziewico, Ty pierwsza osiągnęłaś zbawienie i stałaś się wizerunkiem Kościoła w chwale. Dla nas, pielgrzymujących do niebieskiej Ojczyzny, jesteś źródłem pociechy i znakiem nadziei. W Twoje macierzyńskie ręce, o Matko Miłosierdzia, składamy nasze dusze i ciała, abyśmy na wieki mogli żyć z Bogiem.

5. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny

Ustanowiona przez Pana Królową nieba i ziemi, wywyższona ponad wszystkie chóry anielskie i hierarchie świętych, stojąc po prawicy swego Jednorodzonego Syna, Pana naszego Jezusa Chrystusa, macierzyńskimi swymi prośbami wstawia się przepotężnie, uzyskując to, czego pragnie, i nie może być zawiedziona (Pius IX).

Maryjo, jesteś Matką Chrystusa, którego królestwo trwa wiecznie, dlatego w pełni zasługujesz na tytuł Królowej i na korony, którymi lud zdobi Twoje wizerunki. Z pokornej Służebnicy Pańskiej stałaś się Królową wszechświata, lecz my wiemy, że Twój królewski urząd to nie panowanie, ale rozdawanie łask Bożych i wypraszanie miłosierdzia Bożego dla świata. Łączymy się z Tobą w tej modlitwie, nasza Królowo i Matko Miłosierdzia.