Jedność pomimo prześladowań - "łamanie chleba"
NADZIEJA POMIMO PRZEŚLADOWAŃ
16 MARCA 2025 R.
"Wszyscy postępowali zgodnie z nauką apostołów, żyli we wspólnocie braterskiej, łamali chleb i modlili się. [...] Codziennie jednomyślnie gromadzili się w świątyni. Łamali chleb po domach, a pokarm przyjmowali z radością i prostotą serca. Wielbili Boga, a wszyscy ludzie odnosili się do nich życzliwie. Pan zaś codziennie pomnażał liczbę tych, którzy mieli być zbawieni".
Dzieje Apostolskie 2, 42-47.

Po Zesłaniu Ducha Świętego apostołowie wyruszają w świat, głosząc Dobrą Nowinę o Jezusie Chrystusie. Coraz więcej osób nawraca się i przyjmuje chrzest. Nie jest zatem możliwe, aby uczniowie Jezusa docierali do wszystkich. Jednak moc Ducha Świętego działa także w nowo ochrzczonych. Stąd w Kościele pierwotnym chrześcijaństwo rozprzestrzeniało się w kręgach rodziny, miejscach pracy, codziennego życia. To rodziny odgrywały pierwszorzędną rolę w rozwoju chrześcijaństwa i w ewangelizacji. Dom stawał się miejscem, w którym gromadzili się chrześcijanie na modlitwę, wspólny posiłek i "łamanie chleba" (por. Dz 2,46; 16,15; Kol 4,15). "Należy przy tym pamiętać, że oprócz małżonków i dzieci do rodziny zaliczano także służbę i niewolników (por. Flm 10), a wiara ojca odgrywała decydującą rolę i zazwyczaj przyjmowana była przez resztę domowników (por. Dz 11,14; 16,15.31; 18,8) [...]. Domostwa [...] o określonych porach dnia stawały się miejscami modlitwy, ewangelizacji, katechizacji i sprawowania Eucharystii. Właśnie dzięki temu zwano je »kościołami domowymi«" .
Także dzisiaj księża, biskupi nie są w stanie docierać wszędzie. Mamy wprawdzie ten przywilej, że Msza Święta sprawowana jest w naszych kościołach codziennie, w niedalekiej odległości od miejsca zamieszkania. Jednak także i dzisiaj główny nurt ewangelizacji powinien przechodzić przez rodziny, miejsca pracy czy spotkań. W naszych rodzinach rozgrywa się przyszłość Kościoła. To ma ogromne znaczenie, jak my, dorośli, przygotujemy nasze dzieci do życia w wierze, jaki my damy im przykład. To od nas zależy, czy Dobra Nowina będzie się dalej rozprzestrzeniała, czy kolejne pokolenia wierzących będą miały (podobnie jak my) możliwość codziennego korzystania z sakramentów. To od nas zależy, czy nasze domy staną się "kościołami domowymi".
ZADANIE
• Weź udział we Mszy świętej nie tylko w niedzielę.
• Zastanów się, co zrobić, aby Twoja relacja z Bogiem była przykładem do naśladowania dla innych członków rodziny.